❄️ Galaretka Z Czerwonej Porzeczki Gdzie Kupić

Wlać porzeczki do sitka i zaczekać, aż sok obcieknie. Można lekko „pomagać”, ale uważając, by do soku nie dostało się zbyt wiele miąższu, bo galaretka nie będzie klarowna. Najlepiej zostawić na noc i nie „pomagać”. Sok wlać do makutry. Drewnianą pałką ucierać, dosypując partiami cukier. Następna partie dodajemy Porzeczka czerwona RONDOM krzew NA PRZETWORY. od Super Sprzedawcy. Nazwa łacińska. ribes rubrum. 9, 90 zł. 21,89 zł z dostawą. Produkt: Porzeczki Rondom sadzonka z gołym korzeniem 20-30 cm. dostawa w poniedziałek. 102 osoby kupiły. @Czassmakosza Przepis na wyborną porzeczkową nalewkę, która nie tylko świetnie smakuje ale też pobudza apetyt i wzmacnia organizm. Gorąco polecam !!!Składnik Porzeczki zmiażdżyć w maszynce do mięsa ze specjalną przystawką albo wycisnąć z nich sok w sokowirówce, a jeszcze lepiej w wyciskarce wolnoobrotowej. Gdy wyciskamy sok w maszynce do mięsa, należy resztki owoców dokładnie odcisnąć przez jałową gazę. Zmierzyć objętość soku i wymieszać go z cukrem - proporcja to 1 litr soku Garnek zdjąć z palnika, dodać połamaną na kawałki białą czekoladę i wymieszać do rozpuszczenia się czekolady i połączenia z masą. Blachę do pieczenia o wymiarach 21×25 cm wyłożyć papierem do pieczenia, na spodzie ułożyć warstwę kakaowych herbatników, na herbatniki wyłożyć gorącą masę grysikową i odstawić ciasto Termin sadzenia krzewów czarnej porzeczki zależy od rodzaju sadzonki, jaką zamierzamy posadzić. Gdy sadzimy krzew z tzw. gołym/odkrytym korzeniem, najlepszy będzie okres od października do listopada (lub wczesna wiosna). Sadzonki kupowane w doniczkach (z uformowaną bryłą korzeniową) możemy sadzić przez cały okres wegetacji. Nalewka z czerwonej porzeczki (porzeczkówka) to trunek o bardzo przyjemnym smaku i aromacie. Dodam jeszcze, że czerwona porzeczka ma też wybitne walory zdrow Samozbiory porzeczki czerwonej – sezon 2023. 4 miesiące temu; piotrkowski, Łódzkie; Odsłony: 356; Zapraszamy na samozbiory porzeczki czerwonej, Raciborowice koło Piotrkowa Trybunalskiego. Istnieje możliwość zakupu już zerwanej porzeczki czarnej w cenie 5 zł… Galaretka z czerwonej porzeczki zimny sposób W połączeniu z cukrem czerwona porzeczka nabiera słodkiego smaku i zachowuje swoją przydatność. Taką galaretkę można używać do serwowania z wyrobami cukierniczymi lub lodami, dodaje się ją do sałatek owocowych. Aby przygotować klasyczny przepis, będziesz potrzebować: • Sok z Na powierzchni czerwonej galaretki robimy polewą pestki z arbuza. Taki deser również wkładamy do lodówki, aby polewa dobrze zastygła. Deser z galaretką dla dzieci. Zobacz, jak zrobić domowe, smaczne desery z galaretką owocową, a także, jakie przepisy na desery z galaretki dla dzieci są najlepsze. Sposób przygotowania: 1. Porzeczki dokładnie oczyścić z szypułek i umyć. Nalać szklankę wody do garnka i wsypać porzeczki. Gotować 30 min na wolnym ogniu. Co jakiś czas przemieszać. 2. Następnie , powstałą pulpę przetrzeć przez sito do drugiego garnka. Robi to się bardzo szybko, ponieważ skórki są rozgotowane. 1 kg czerwonej porzeczki; 1 kg cukru; 1 – 1,5 gwiazdki anyżu; Agrest oczyszczamy z szypułek, a porzeczki obrywamy z gałązek. Owoce płuczemy, przekładamy do szerokiego garnka i częściowo rozgniatamy (np. tłuczkiem lub widelcem), aby puściły sok. Dodajemy gwiazdkę anyżu i gotujemy 15 – 20 minut. Odstawiamy do przestudzenia. RYE59X. Sposób przygotowania: Galaretka z czerwonej porzeczki. Porzeczki „obieramy” z gałązek i dokładnie myjemy. Ważymy i wsypujemy do garnka z grubym dnem. Na każdy kilogram galaretki dosypujemy 100g cukru (ja miałam 920g porzeczek, więc dodałam 92g cukru). Gotujemy na małym ogniu przez pół godziny, mieszając od czasu do czasu. Owoce powinny popękać i puścić sok, możemy odrobinę pomóc, rozgniatając porzeczki łyżką. Zawartość garnka przecieramy przez drobne sitko. Najlepiej jest to zrobić od razu do naczynia z miarką, bo będziemy mierzyć objętość soku. Sok przelewamy do czystego garnka, na każdy litr soku dodajemy 700g cukru (ja miałam 600ml soku, więc dodałam 420g cukru). Gotujemy na maleńkim ogniu przez godzinę, mieszając od czasu do czasu. Gorącą galaretkę przelewamy do wyparzonych, osuszonych słoików, zakręcamy i ustawiamy do góry dnem. Jak ostygną, odwracamy i sprawdzamy, czy wszystkie są dokładnie zamknięte. Zaczynamy od zasypania owoców cukrem Ugotowane owoce przesiewamy przez sito Syrop gotujemy z cukrem mieszając od czasu do czasu Gorącą galaretką napełniamy słoiki i zakręcamy Podobne przepisy GALARETKA Z CZERWONEJ PORZECZKI 370G - Bonne Maman Opis produktu Ten produkt został już wyprzedany i nie będzie w najbliższym czasie dostępny. Ale są tysiące innych, atrakcyjnych produktów. Mamy dla Ciebie miły upominek - 5% rabatu na wszystko, co nie jest aktualnie w promocji :) Twój bon: X1A64Y03 Aby skorzystać z bonu i otrzymać rabat 5% na wszystkie produkty, które nie są objęte promocją i wyprzedażą oraz darmową dostawą: - włóż wybrane produkty do koszyka, - podczas składania zamówienia w odpowiednie pole wpisz bon (zwróć uwagę na wielkość liter), - wszystkie ceny produktów nieobjętych promocją zostaną obniżone o 5%, - wypełnij do końca formularz, - i... czekaj na swoją paczkę :) Życzymy udanych zakupów. W przypadku pytań zapraszamy do kontaktu telefonicznego lub e-mail - szczegóły na stronie kontakt. Waga: 370 g Wyśmienite francuskie galaretki Bonne Maman przeznaczone do różnych gatunków serów np. typu brie lub camembert, ale także do serów żółtych i białych. Ich smak i konsystencja znakomicie komponują się z pieczonymi mięsami oraz jako dodatek do wędlin. Zalety galaretek Bonne Maman: - 100% naturalne - wyprodukowane z soków owocowych - bez dodatku żelatyny - szerokie zastosowanie Jestem sentymentalna, a ta galaretka to moje wspomnienie dzieciństwa. Jedyna i niepowtarzalna. Przygotowana z surowego soku porzeczkowego i ucierana pałką bez podgrzewania. Idealna jako dodatek do herbaty w zimowe wieczory. Świetnie smakuje z chałką albo zwykłym ciastem drożdżowym bez dodatków. Tak przygotowana galaretka raczej klarowna nie wychodzi, ale pewnie dlatego, że staram się z porzeczek wycisnąć wszystko co najlepsze. Ja wykorzystałam sokowirówkę robota i z 1 kg owoców uzyskałam 700 ml soku i dodałam 700 ml cukru. Najlepiej sprawdza się drobny cukier do wypieków (nie puder), który się dobrze rozpuszcza, co znacznie skraca proces ucierania galaretki. Do galaretki powinno się użyć mniej więcej 120 ml cukru na 100 ml soku. Ja jednak daję 100/100 – galaretka nie jest bardzo sztywna, ale również nie taka obłędnie słodka. Składniki: dojrzałe porzeczki (czerwone albo czarne) miałki cukier (jak najdrobniejszy, ale nie puder) Najpierw przygotować słoiczki i pokrywki. Jako, że galaretka jest ucierana na surowo i nie poddaje się jej pasteryzacji trzeba zachować maksymalną higienę. Słoiczki i pokrywki dobrze umyć w gorącej wodzie. Włożyć je na blaszkę, wstawić do piekarnika nagrzanego do 125 stopni i wyparzać 20 minut – powinny być całkowicie suche. Porzeczki opłukać, zostawić aby obeschły, a następnie wycisnąć z nich sok. Sok można przygotować w sokowirówce, albo zmiksować porzeczki blenderem i przecisnąć je przez jałową gazę (ewentualnie przez pieluchę tetrową wcześniej wygotowaną bez dodatku detergentów). Sok odmierzyć (ja wykorzystuję miarkę, ale można to zrobić szklanką czy kubkiem) i przygotować dokładnie taką samą ilość cukru. Cukier podzielić na 4 części. Do soku wsypać 1/4 cukru i ucierać przy użyciu drewnianej pałki/kulki. Po 5 minutach dodać kolejną porcję cukru i tak aż do wyczerpania składnika. Po dodaniu ostatniej części cukru ucierać jeszcze 25 – 40 minut. Czas zależy od cukru jakiego użyjemy i od zawartości pektyny w porzeczkach. Moja była gotowa po około 45 minutach od momentu wsypania pierwszej części cukru. Gdy cukier się rozpuści, a galaretka wyraźnie zaczyna gęstnieć jest gotowa. Ucierania nie można przerwać. Gdy się zacznie to trzeba skończyć, bo gdy zrobimy przerwę struktura galaretki zostanie przerwana i zamiast galaretki otrzymamy sos porzeczkowy. Gotową galaretkę od razu przełożyć do wyparzonych słoiczków. Brzegi słoiczków i pokrywki przetrzeć spirytusem, zakręcić i odstawić w chłodne miejsce. Ja tę galaretkę przechowuję cały czas w lodówce. Po otwarciu słoiczka należy pamiętać o tym, aby nie wkładać do galaretki oblizanej łyżeczki- nawet wtedy, gdy tylko my ją jemy, bo podobnie jak miód może się zepsuć. Jednym słowem nie jemy jej ze słoiczka, a wykładamy na talerzyk. Z pestek i skórek, które zostaną po wyciśnięciu soku można ugotować kompot - wlać wodę, wsypać do smaku cukier, dorzucić np. kawałek kory cynamonowej i zagotować. #1 siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 16 lip 2022 - 21:45 Idąc za "ciosem" po opublikowaniu mojego przepisu na dżem/galaretkę z czarnej porzeczki niniejszym chciałbym się podzielić z Forumowiczami moim przepisem na galaretkę z białej lub czerwonej porzeczki. Jest to przepis na galaretkę bez dodatków żelujących, gdyż porzeczki (choć w mniejszym stopniu niż np. borówki) same posiadają tyle pektyny, że doskonale same żelują po dodaniu cukru, co daje produkt naturalny i zdrowszy. Owoce te w odróżnieniu od porzeczki czarnej mają większe pestki, które są dość przykre w spożyciu (wchodzą pomiędzy zęby ), więc w technologii wykonania tej galaretki musi wystąpić faza "odpestczania". Po umyciu i obraniu gałązek, porzeczki należy zmiksować w blenderze lub rozgnieść tłuczkiem. Miazgę tę trzeba podgrzać w garnku emaliowanym lub nierdzewnym do temperatury max 60 a następnie przetrzeć przez sitko perlonowe w celu oddzielenia pestek i pozostałości skórek oraz innych ewentualnych zanieczyszczeń. Należy teraz zmierzyć objętość (w litrach) uzyskanego przecieru, aby dobrać odpowiednią dawkę cukru: 1. dla porzeczek białych: 0,75 kg cukru na 1 litr przecieru (lub więcej - wg smaku) 2. dla porzeczek czerwonych: 0,9 kg cukru na 1 litr przecieru (jak wyżej - wg smaku) W tej fazie należy przygotowane wcześniej słoiki oraz ich pokrywki zalać wrzątkiem (wyparzyć) w celu pozbycia się drobnoustrojów. Przecier podgrzewać mieszając i stopniowo dodając odważony cukier aż do zagotowania. Po pierwszych objawach gotowania oraz pierwszych oznakach żelowania (na łyżce lub na brzegach garnka) należy kolejno napełniać słoiki (po wylaniu uprzednio nalanego wrzątku). Mocno zakręcone pokrywkami słoiki postawić na drewnianej desce do wystygnięcia (do następnego dnia). Na załączonych fotkach pokazuję galaretkę z białej porzeczki (brązowo - miodowy kolor). Galaretka z czerwonej porzeczki ma kolor ciemno - czerwony. Tą metodą wykonuję również galaretkę z agrestu, przy czym jest już ona mniej "sztywna" (półpłynna), ale za to bardzo smaczna Z tego, co mi wiadomo, w żadnym sklepie tak wykonanych produktów nie kupicie Życzę smacznego na jesienno - zimowe dni i wieczory Załączone pliki Użytkownik siwydymek edytował ten post 16 lip 2022 - 22:06 Do góry #2 Muski Muski Uzależniony od forum **VIP** 9926 postów MiejscowośćNadarzyn Mój kącik kuchenny Napisano 17 lip 2022 - 08:02 No super ale cukru nie żałujesz, najgorsze to przecieranie... Do góry #3 EAnna EAnna Uzależniony od forum Moderatorzy 11752 postów MiejscowośćTychy Napisano 17 lip 2022 - 08:26 Jest to przepis na galaretkę bez dodatków żelujących, gdyż porzeczki (choć w mniejszym stopniu niż np. borówki) same posiadają tyle pektyny, że doskonale same żelują po dodaniu cukru, co daje produkt naturalny i zdrowszy. Nie mogę się zgodzić z taką oceną Cukier nie jest produktem bardziej naturalnym niż np. dodatek pektyn. A kombinacja z tak wysoką zawartością cukru na pewno nie jest "zdrowsza". A tak przy okazji: "zdrowsza" od czego??? Do góry #4 siwydymek siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 17 lip 2022 - 11:39 No super ale cukru nie żałujesz, najgorsze to przecieranie... Im więcej cukru, tym "sztywniejsza" galaretka i trwalsza. A co do przecierania, to pewnie dlatego firmy przetwórcze takich nie robią W sklepach z resztą nie widuję przetworów z porzeczek Używam jej jako dodatku na kanapki z twarożkiem i do lodów, a żona - do dekorowania ciasta. [Dodano: 17 lip 2022 - 12:39] Jest to przepis na galaretkę bez dodatków żelujących, gdyż porzeczki (choć w mniejszym stopniu niż np. borówki) same posiadają tyle pektyny, że doskonale same żelują po dodaniu cukru, co daje produkt naturalny i zdrowszy. Nie mogę się zgodzić z taką oceną Cukier nie jest produktem bardziej naturalnym niż np. dodatek pektyn. A kombinacja z tak wysoką zawartością cukru na pewno nie jest "zdrowsza". A tak przy okazji: "zdrowsza" od czego??? Chodziło mi o te dodatki żelujące w rodzaju Żel - fix'u. Te dodatki jak wiadomo używa się do zwiększenia ilości przetworu przy małej ilości surowca ale za to z dużą zawartością wody, aby galaretka mimo to się "zestaliła". Porzeczki są owocami tak kwaśnymi, że bez cukru (jak dla mnie) są niejadalne. Pektyny w nich zawartej nie jest tak wiele i jest wytworem naturalnym. Co do cukru, to jak z solą - każdy ma swój poziom tolerancji i własnego smaku Ja używam tej galaretki jako dodatku, a nie jako danie główne Użytkownik siwydymek edytował ten post 17 lip 2022 - 11:58 Do góry #5 Muski Muski Uzależniony od forum **VIP** 9926 postów MiejscowośćNadarzyn Mój kącik kuchenny Napisano 17 lip 2022 - 11:55 w rodzaju Żel - fix'u. Te dodatki jak wiadomo używa się do zwiększenia ilości przetworu przy małej ilości surowca ale za to z dużą zawartością wody, aby galaretka mimo to się "zestaliła" [Dodano: 17 lip 2022 - 12:55]Tylko zwróć uwagę ,że cukru dajesz więcej niż w coca coli Do góry #6 siwydymek siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 17 lip 2022 - 11:59 w rodzaju Żel - fix'u. Te dodatki jak wiadomo używa się do zwiększenia ilości przetworu przy małej ilości surowca ale za to z dużą zawartością wody, aby galaretka mimo to się "zestaliła" [Dodano: 17 lip 2022 - 12:55]Tylko zwróć uwagę ,że cukru dajesz więcej niż w coca coli Co kto lubi Do góry #7 nestor nestor Weteran Użytkownicy 1116 postów MiejscowośćSzczawno Zdrój Napisano 17 lip 2022 - 12:34 W tych wyrobach cukier jest też konserwantem ,aby dżemy nie pleśniały, dlatego dodaje się sporo do owoców, jeżeli dodaje się mniej, słoiki należy pasteryzować. Do góry #8 mikami mikami Pasjonat Użytkownicy 631 postów MiejscowośćWrocław Napisano 17 lip 2022 - 13:22 No super ale cukru nie żałujesz, najgorsze to przecieranie... Ja porzeczkę przecieram Zelmerem (przystawką do pomidorów). Chodziło mi o te dodatki żelujące w rodzaju Żel - fix'u. Te dodatki jak wiadomo używa się do zwiększenia ilości przetworu przy małej ilości surowca ale za to z dużą zawartością wody, aby galaretka mimo to się "zestaliła". Porzeczki są owocami tak kwaśnymi, że bez cukru (jak dla mnie) są niejadalne. Pektyny w nich zawartej nie jest tak wiele i jest wytworem naturalnym. Pektyna naturalna (niemodyfikowana) wymaga kwaśnego surowca i dużej ilości cukru, by się zestaliła. Zaletą żelfiksów jest działanie w warunkach mniej cukrowych (a nie tylko zmniejszonej ilości surowca). Do góry #9 Muski Muski Uzależniony od forum **VIP** 9926 postów MiejscowośćNadarzyn Mój kącik kuchenny Napisano 17 lip 2022 - 16:59 Zaletą żelfiksów jest działanie w warunkach mniej cukrowych Ponieważ robię w 99,5% przetwory owocowe (nie mylić z nalewkami ) dla rodziny /nie dla siebie/ i cukru daję obecnie nie więcej niż 25% /kg a najczęściej poniżej 20% - oczywiście były czasy ,że dawałem więcej Użytkownik Muski edytował ten post 17 lip 2022 - 17:00 Do góry #10 Resal Resal Weteran Użytkownicy 1304 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 17 lip 2022 - 17:02 Cukier otrzymany z buraków nie wydaje się bardziej naturalny od pektyny wyodrębnianej z jabłek czy cytrusów. Część pektyn dostępnych w handlu to pochodne naturalnych pektyn otrzymywanych przez amidowanie czy estryfikację. Do góry #11 siwydymek siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 17 lip 2022 - 20:33 W tych wyrobach cukier jest też konserwantem ,aby dżemy nie pleśniały, dlatego dodaje się sporo do owoców, jeżeli dodaje się mniej, słoiki należy pasteryzować. [Dodano: 17 lip 2022 - 21:29] Zaletą żelfiksów jest działanie w warunkach mniej cukrowych Ponieważ robię w 99,5% przetwory owocowe (nie mylić z nalewkami ) dla rodziny /nie dla siebie/ i cukru daję obecnie nie więcej niż 25% /kg a najczęściej poniżej 20% - oczywiście były czasy ,że dawałem więcej Obawiam się, że galaretek z porzeczek nie robisz, bo by ci się przy takiej ilości cukru nie udały Ja do kompotów z porzeczek (i to takich do rozcieńczania przed spożyciem) daję syrop o składzie 0,40 kg cukru na litr wody. Galaretki wymagają więcej cukru, tym bardziej z tak kwaśnych owoców, jakimi są porzeczki (szczególnie czerwone). [Dodano: 17 lip 2022 - 21:33] Cukier otrzymany z buraków nie wydaje się bardziej naturalny od pektyny wyodrębnianej z jabłek czy cytrusów. Część pektyn dostępnych w handlu to pochodne naturalnych pektyn otrzymywanych przez amidowanie czy estryfikację. Żel-fix posiada konserwant i dodatkowe kwasy (do i tak mocno kwaśnych porzeczek ), więc nie jest to produkt "naturalny dedykowany porzeczkom. Jeszcze raz spytam: czy widział ktoś w handlu galaretkę z porzeczek (nie mylić z dżemem)? Użytkownik siwydymek edytował ten post 17 lip 2022 - 20:47 Do góry #12 Resal Resal Weteran Użytkownicy 1304 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 17 lip 2022 - 21:28 Nie stwierdziłem, że Żel-fix to produkt naturalny. Można kupić niemodyfikowane pektyny. Do góry #13 siwydymek siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 17 lip 2022 - 21:38 Nie stwierdziłem, że Żel-fix to produkt naturalny. Można kupić niemodyfikowane pektyny. Porzeczki mają dosyć własnej pektyny, więc po co ją dodatkowo kupować . Problemem jest zarówno ich "kwaśność" jak i odporność galaretki na pleśń, której to odporności same pektyny nie zapewnią To cukier (jak napisał nestor) jest najlepszym konserwantem w przypadku dżemu (a tym bardziej galaretki). Do góry #14 EAnna EAnna Uzależniony od forum Moderatorzy 11752 postów MiejscowośćTychy Napisano 17 lip 2022 - 22:00 Porzeczki mają dosyć własnej pektyny, więc po co ją dodatkowo kupować Jak widać, nie mają. Do żelowania niezbedne są bardzo duże ilości cukru. To cukier (jak napisał nestor) jest najlepszym konserwantem w przypadku dżemu (a tym bardziej galaretki). Przecież Twoja galaretka jest gotowana W samym cukrze można przechować roztarte owoce czarnej porzeczki na surowo. Warunki: bardzo świeży i zdrowy owoc - roztarta każda jegoda cukier w proporcji 1:1 przechowywanie w lodowce. Jest to metoda stosowana w Rosji. Roztarcie wyłacznie bez użycia elementów metalowych, ze względu na wysoką kwasowość owoców i możliwość zmiany smaku. Do góry #15 siwydymek siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 17 lip 2022 - 22:11 Porzeczki mają dosyć własnej pektyny, więc po co ją dodatkowo kupować Jak widać, nie mają. Do żelowania niezbedne są bardzo duże ilości cukru. Chyba jednak mają, bo wychodzi taka, że nożem mogę ją kroić (co widać na fotce). Cukier oczywiście w tym pomaga, co już wyżej pisałem. [Dodano: 17 lip 2022 - 23:06] Przecież Twoja galaretka jest gotowana Niezupełnie, bo ją nalewam po pierwszych objawach gotowania. Gdybym dłużej gotował, to by się nie zestaliła (już to przećwiczyłem) [Dodano: 17 lip 2022 - 23:11] W samym cukrze można przechować roztarte owoce czarnej porzeczki na surowo. Piszę tu o porzeczkach czerwonych i białych, a nie o czarnej, która znacznie się różni w skłonności do żelowania od wymienionych Taką porzeczkę czarną na surowo też już robiłem, lecz ponieważ raz mi się nie udała (zapleśniała) więc zaprzestałem takiej "produkcji". Użytkownik siwydymek edytował ten post 17 lip 2022 - 22:13 Do góry #16 siwydymek siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 18 lip 2022 - 07:01 Chciałbym jeszcze dodać, że jeśli ktoś unika cukru i nie będzie mu przeszkadzać, że język zdrętwieje od ich kwasu, to niech "na siłę" robi galaretkę z porzeczek niskocukrową, z tym, że wtedy niezbędny jest dodatek jakiegoś "żelfix-u", który posiada nie tylko dodatkowe kwasy (np. cytrynowy) ale i konserwant, bo inaczej ta "galaretka" będzie półpłynna i będzie mogła zapleśnieć. Ja osobiście dziękuję za takie "smakołyki" Dożyłem już "słusznego" wieku, powyższy przepis stosuję już od kilkudziesięciu lat i zdrowie nadal mi dopisuje (serce też ), co pokazuje, że nie każdemu okazjonalnie spożywany cukier szkodzi Przy podanej powyżej proporcji cukru do przecieru jak dla mnie występuje równowaga między kwasowością a słodkością. Jeśli ktoś lubi eksperymenty, to niech próbuje z mniejszą zawartością cukru Wczoraj robiłem kompot z porzeczek wraz z innymi owocami w syropie o proporcji 0,9 kg cukru na 3 l wody. Wyszedł świetny w smaku (nawet po dodatkowym rozcieńczeniu wodą mineralną), ale musiał być pasteryzowany w kotle (1-litrowe słoje przez 20 minut). Użytkownik siwydymek edytował ten post 18 lip 2022 - 07:19 Do góry #17 Resal Resal Weteran Użytkownicy 1304 postów MiejscowośćWarszawa Napisano 18 lip 2022 - 07:42 W takim razie powodzenia w wyrobie galaretek cukrowych aromatyzowanych porzeczkami. Do góry #18 siwydymek siwydymek Pasjonat Użytkownicy 526 postów MiejscowośćPabianice Napisano 18 lip 2022 - 09:52 W takim razie powodzenia w wyrobie galaretek cukrowych aromatyzowanych porzeczkami. Kolego, czy ty może jesteś teoretykiem? Bo chyba nie praktykiem? Poza tym napisałem - każdy ma "swój" smak I gust. Jeśli lubisz kwaśne przetwory utrwalane "żelfix'ami", to i ja Ci życzę powodzenia Do góry #19 ANNAM ANNAM Uzależniony od forum **VIP** 5346 postów Miejscowośćaustralia Napisano 18 lip 2022 - 10:22 Pektyny w nich zawartej nie jest tak wiele Tutaj sie mylisz. Przeczka jest owocem, ktory zawiea wlasnie bardzo duzo pektyn. Ja do kompotów z porzeczek (i to takich do rozcieńczania przed spożyciem) daję syrop o składzie 0,40 kg cukru na litr wody ' To w;lasciwwie jest juz syrop. Ja czesto robie przetwory owocowe z gotowanym sokiem z winogrono zamiast cukru. Jak dla nas jest ok. W tych wyrobach cukier jest też konserwantem ,aby dżemy nie pleśniały, dlatego dodaje się sporo do owoców, jeżeli dodaje się mniej, słoiki należy pasteryzować. Nestor, ja osobiscie wstawian sloiki do piekarnika aby byly dobrze rozgrzane, do nich wlewal przez taki szeroki lejek dzen/galatere/syrop czy sok i od razu zakrecam. Mam takie rekawiczki jak do spawania, bo inaczej palce zostalyby mi na slokiach , i juz wtedy nie pasteryzuje. chyba ze swad daje do sloikow po czyms a nie mam nowych nakretek, wtedy dodaje pod pokrywke celafon ( tak to sie chyba nazywa) i pasteryzuje sloiki. Porzeczki mają dosyć własnej pektyny, więc po co ją dodatkowo kupować Sie zdecyduj, czy ma czy nie ma Od razu dam tez odpowiedz. Nie jestem teoretykiem, wrecz przeciwnie dosc duze mam praktyczne zaplecze poparte wiedza " starszych i madrzejszych". Slucham zwykle madrych wypowiedzi i wprowadzam je do swojej kuchni. Co do dzemow ,konfitur i galaret, mam tu kolezanke ,ktora ma wlasnie swoj bussines z robieniem ich, od niej sie np. dowiedzialam, ze jesli chce miec bez dodania pektyn "sztywny" dzem truskawkowy to nalezy truskawni najpierw przymrozic. Nie wiem dlaczego, ale to dziala. Wygrala i wygrywa nadal medale za swoje przetwory , ja je probowalam, sa bardzo smaczne, no i jej uwagi sie sprawdzaja. Wlasnie od niej nauczylam sie wlewania produktow do goracych sloikow.( Jezeli ktos bedzie ta metoda robil. prosze uwazajcie na dzieci). Do góry #20 Muski Muski Uzależniony od forum **VIP** 9926 postów MiejscowośćNadarzyn Mój kącik kuchenny Napisano 18 lip 2022 - 10:45 najpierw przymrozic. Nie wiem dlaczego, ale to dziala Aniu - tak działa i to nie tylko przy truskawkach , ale zabawy 2x tyle Do góry

galaretka z czerwonej porzeczki gdzie kupić